Witam serdecznie!:))
Hull Fair jest to najstarsze i największe w
Europie obwoźne wesołe miasteczko. W 1993 roku
świętowało 700. rocznicę istnienia.
Od 1278 nieprzerwanie Hull Fair przyciąga
rzesze ludzi i stanowi niezwykle wielką atrakcję
dla mieszkańców Hull oraz okolic.
Początkowo Hull Fair wyglądało zupełnie inaczej,
było mniejsze, mniej hałaśliwe i nie aż tak kolorowe.
Wraz z rozwojem cywilizacji przekształciło się w ogromną imprezę,
przyciągającą różnorodnością atrakcji, kolorów, dźwięków i smaków.
Z każdym rokiem pojawiają się nowe maszyny,
wywołujące ekstremalne emocje i wabiące tysiące chętnych.
Najlepszy sposób na jesienną chandrę to pójść na Hull Fair,
poszaleć z rodziną czy przyjaciółmi na karuzelach
czy zjeżdżalniach, a następnie skosztować typowych dla
tego wydarzenia specjałów.
Pieczone kasztany, wata cukrowa, jabłka w czekoladzie,
granaty czy tradycyjny burger.
Dziękuje za odwiedziny i pozostawione komentarze!:))
Pozdrawiam Was cieplutko!:-)))
Beautiful and colourful night shots of the amusement park. I love to visit amusement when I was younger.
OdpowiedzUsuńAle extra ! :D Jesli chodzi o parki rozrywki i tego typu historie to tylko bylam w Disney Landzie w 2008 roku
OdpowiedzUsuńExcelente trabalho e fotografias espectaculares.
OdpowiedzUsuńUm abraço e boa semana.
Dedais de Francisco e Idalisa
Ależ to fajnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńthis park seems amazing, I would love to visit it!!!!
OdpowiedzUsuńSo much fun!! Baci, Valeria - Coco et La vie en rose FASHION & BEAUTY
OdpowiedzUsuńWow, lubię takie miejsca. Odwiedziłam Fantasialand Köln oraz wiedeński Prater.
OdpowiedzUsuńŚwietna relacja Basiu.
Pozdrawiam:)
I have never been to Hull, but I should do so.
OdpowiedzUsuńHave a good week
Ah, fairs are so fun!
OdpowiedzUsuń-Kati
szczerze to pierwszy raz o nim słyszę :D
OdpowiedzUsuńLooks like a fun night out !
OdpowiedzUsuńNie dla mnie takie miejsce, ale moje dzieci byłyby zachwycone :)
OdpowiedzUsuńBeautiful and colourful night shots of the amusement park! You have enjoy.
OdpowiedzUsuńKiss
Można się wybawić :)
OdpowiedzUsuńExcellent post (as always)!Thank you very much :)
OdpowiedzUsuńOj, byłabym tu w swoim żywiole:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Basiu.
Chce tam :D
OdpowiedzUsuńgrlfashion.blogspot.com
Zapraszam:* odwdzięczam się za każdą obserwację :*
Ile kolorów:))))ja wolę spokojniejsze miejsca ale chętnie i tam bym zajrzała :))))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńUwielbiam wesołe miasteczka, ale tylko podglądam, jak świetnie bawią się moje dzieci :)
OdpowiedzUsuńAle tam kolorowo:) próbowanie nowych smaków to świetna sprawa
OdpowiedzUsuńGreat pics!
OdpowiedzUsuńNice post!
xoxo Jacqueline
Mein Bog - HOKIS
Looks like so much fun! Thanks for sharing!
OdpowiedzUsuńThe food looks so delicious and the place is beautiful.
OdpowiedzUsuńwww.fashionstylemogul.com
Ale odjazd, zwłaszcza dla wielbicieli wesołych miasteczek!
OdpowiedzUsuńja nie lubię wesołych miasteczek za dużo hałasu;p
OdpowiedzUsuńSuch a funny place!!!
OdpowiedzUsuńKisses, Paola.
Expressyourself
My Facebook
My Instagram
W dzieciństwie bardzo lubiłam takie miejsca, dzisiaj już tylko podziwiam.
OdpowiedzUsuńLooks fun:)
OdpowiedzUsuńNie wiem, czemu, ale nie przepadam jakoś szczególnie za wesołymi miasteczkami.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię wesołe miasteczka.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOh, it must be so much fun there!
OdpowiedzUsuńxx from Bavaria/Germany, Rena
www.dressedwithsoul.com
Dobry sposób na odreagowanie! :D Ależ bym zjadła takiego pieczonego kasztana! :)
OdpowiedzUsuńwow, moc atrakcji
OdpowiedzUsuńHappy WED!
OdpowiedzUsuńKisses, Paola.
Expressyourself
My Facebook
My Instagram
Fajne miejsce. Można się trochę rozerwać;)
OdpowiedzUsuńOkay, I got stuck with the food. I'll have a burger and a hotdog. Yummy.
OdpowiedzUsuńHave a fabulous day. ☺
Fajne miejsce, jabłka w czekoladzie wyglądają niezwykle apetycznie :-)
OdpowiedzUsuńAle bym sie wyszalała kurcze :((
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com
Szalałam w podobnym miejscu 4 lata temu. Było świetnie, adrenalina do nieba, ale nie byłam nigdy w takim miejscu po zmroku, a te oświetlenie robi efekty! :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńChciałabym kiedyś tak poszaleć w takim miasteczku :)
OdpowiedzUsuńQue lugar incrível! Muito obrigada, por nos levar consigo, através das suas fotos, Basia!
OdpowiedzUsuńAdorei! Beijinhos!
Continuação de uma boa semana!
Ana
Szalona imprezka :)!!! Niech no tylko dziewczynki podrosna :)!!?
OdpowiedzUsuńbędę szalały;p
UsuńAle zabawa! Uwielbiam takie miejsca! Moim ulubionym wesołym miasteczkiem jest Hyde Park w Niemczech jeśli bedziesz miała kiedyś mozliwość to gorąco polecam ! Buziaczki
OdpowiedzUsuńtam to dopiero musi się dziać:D
UsuńI like visiting parks like this one, Basia. Hope you had fun and spent nice time there. I also like chocolate apples!
OdpowiedzUsuńFUN and HAPPY ...fantastic
OdpowiedzUsuńkisses for you
Super, kolorowo tam 😀
OdpowiedzUsuńW czasie zabaw na wesołym miasteczku właśnie to mnie kręci :) stragany i kramy z nietypowym jedzonkiem; )
OdpowiedzUsuńLooks like everybody had fun.
OdpowiedzUsuńGreat series of photographs
All the best Jan
Na takim diabelskim młynie to i ja bym się chętnie przejechała.
OdpowiedzUsuńLooks like fun!! My youngest son is now in Disney World!! Thanks so much for stopping by!
OdpowiedzUsuńHugs,
Debbie
Wieki nie byłam w wesołym miasteczku .
OdpowiedzUsuńjuż prawie 15 lat .
Ale pyszności podawają osobom zwiedzającym wesołe miasteczko w tym mieście :) Szkoda, że w Polsce nie podaje się takich jabłek ;)
OdpowiedzUsuńCudowne miejsce. Pozdrawiam.
O! Mojej rodzince by się podobało!:)
OdpowiedzUsuń